www.sp9pdg.fora.pl

[SP9AKI]

Witam.

Co najmniej już od grudnia 2009 forum PZK miało swoich możnych przeciwników.
Najbardziej liczącym się z nich był Prezes PZK Kol. SP2JMR, któremu "nie w smak"
były ujawniane tam potknięcia Kierownictwa PZK.
Potwierdził to nowo mianowany administrator Kol. SP5ELA w swoim poście powitalnym.

[link widoczny dla zalogowanych]

Zrealizowali oni swój zamiar dopiero w lipcu 2011, ale pod naciskiem opinii publicznej oraz
czynnym poparciu GKR PZK powtórnie przywrócono działanie tegoż forum w lutym 2012.

Członkowie PZK nie ulękli się tych gróźb i nadal pisali tam prawdę.
Po wyborze dotychczasowego moderatora Kol. SP3IQ na funkcję Skarbnika PZK zaszła potrzeba
znalezienia nowego moderatora, a najlepiej dwóch.
Nowy Prezes PZK wręcz postawił warunek dalszej egzystencji tego forum od zgłoszenia się
dwóch kandydatów do dnia 21 grudnia 2012.

Wobec przewidywanej trudności w pozyskaniu tych społeczników dwaj członkowie OT-11 PZK
(SP6OUJ i SP6AKI) zgłosili swoje kandydatury, aby nie ułatwiać "ochoczym likwidatorom" realizacji tego zamiaru.

[link widoczny dla zalogowanych]

Prezes PZK Kol. SP7CBG uznał moją kandydaturę jako odpowiednią,

[link widoczny dla zalogowanych]

ale widać był w PZK ktoś mocniejszy od niego i zamiar Prezesa PZK powędrował do przysłowiowego kosza,
a forum zamknięto po raz drugi.
Widać treści tam pojawiające się bardzo przerażały "ekipę trzymającą władzę w PZK".

Z niepokojem obserwuję trudne warunki sprawowania prezesury przez Kol. SP7CBG.
Możliwe, że wyznaczono mu jedynie rolę biernego reprezentanta zewnętrznego, sterowanego z "drugiego rzędu"?
Czy mam rację?

vy 73! Jacek

PS.
1.
Kuriozalnym faktem jest dzisiejsza wypowiedź Sekretarza ZG PZK Kol. SP9HQJ na forum SP7PKI,
który prawdopodobnie chce pilnie (?) naprawić swój błąd:

[SP6OUJ]

Przeczytałem wypowiedź sekretarza SP9HQJ. Mam wrażenie, że czytam jakieś przemówienie pierwszego sekretarza przynajmniej KW PZPR. Rozdaje moderowanie forum jak w pewnej powieści jeden drugiemu ofiarował Inflanty.
Widać anonimowi autorzy tekstów z forum PKI sa lepsi niż członkowie PZK? No to naprawdę dobry dobór osób funkcyjnych. Tylko pogratulować wyboru!!!
Mam nadzieję, że przeczytali to też potencjalni wyborcy z OT-06. Pisali, mówili, że już "beton" w PZK jest kruszony, ja jakoś nie mogę tego zauważyć, być może mam coś nie tak z oczami.
Teraz po tym wszystkim, Prezydium PZK powinno zawiadomic prokuraturę, jesli tego nie zrobią, to będa odpowiadali za działanie na szkodę organizacji, którą reprezentują. Domyślam się, że już pewne czynności z tym związane sa wykonywane, bo afera jest dośc duża i chowanie głowy w piasek i pisanie bzdur na forum PKI nic nie da. Winni powinni ponieść konsekwencję, inaczej będzie to zachęta dla kolelnych osób do robienia przekrętów.
Wcale nie będę zdziwiony, jak nigdy nie dowiemy się prawdy, bo w PZK panują już takie praktyki, że prawdy się nie ujawnia. To samo było z kontrolą z Urzędu Skarbowego, to samo było przy wyborze osoby do księgowania dok. w PZK, tak samo przy wyborze administratora forum PZK. Wszystko po cichu, tajnie, w organizacji, która ma wszystkie działania wykonywać transparentnie, bo obraca finansami publicznymi. Trzeba w końcu zakończyć ten proces bezkarności i zainteresować sprawą prokuraturę. Niech zbadają, czy doszło tu do przestępstwa czy nie. Jesli wiedział o tym etatowy członek ZG PZK, to powinien za to odpowiedzieć. Nie mogę się zgodzić aby z moich pieniędzy był utrzymywany człowiek, który miałby działać na szkodę swojego pracodawcy. Tu potrzebny jest ktoś z zewnątrz, aby ta sprawę wyjaśnił i zakończył.